W grudniu w naszej szkole miały miejsce niecodzienne zajęcia. Uczniowie klas VIII podczas zajęć praktycznych doskonalili umiejętności udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej, a uczniowie klas młodszych – II, IV i dzieci podczas zajęć na świetlicy mieli okazję porozmawiać z żołnierzem – z wielką ciekawością wypytywali go o służbę wojskową i ratowanie ludzkiego życia. Mieli też możliwość poćwiczyć elementy wojskowej musztry. Zajęcia przeprowadzili: st. kpr. Marcin Żyła – żołnierz, instruktor z Centrum Szkolenia Inżynieryjno-Lotniczego w Dęblinie, ratownik medyczny, druh OSP w Kurowie i pani Agnieszka Stępniak-Łuczywek – psycholog z CSIL i SPSP, która opowiadała o psychologicznych aspektach udzielania pomocy w sytuacjach kryzysowych.
Żyjemy w czasach, w których rozwój cywilizacji, codzienna „gonitwa”, stres i brak czasu na odpoczynek, powodują rozwój chorób cywilizacyjnych – chorób serca, cukrzycy, chorób układu oddechowego, alergii, nowotworów. To zabieganie, stres i zmęczenie powodują też inne negatywne konsekwencje – problemy osobiste, rodzinne, sięganie po używki (co z kolei może skutkować uzależnieniem od nich) lub wypadki np. drogowe. Każdy z nas może też stać się świadkiem jakiegoś wypadku. I w konsekwencji możemy stanąć przed koniecznością udzielenia pierwszej pomocy. Od naszych umiejętności w tym zakresie, może wtedy zależeć czyjeś życie. W mózgu pozbawionym tlenu już po kilku minutach zachodzą poważne nieodwracalne uszkodzenia. Żadna karetka nie dotrze tak szybko… Podjęcie resuscytacji daje szanse przeżycia. Niestety, boimy się pomagać.
Aż 63% młodych Polaków nie udzieliłaby pierwszej pomocy, ponieważ boi się, że mogłaby zaszkodzić. Należy zadać sobie wtedy pytanie, czy można bardziej zaszkodzić człowiekowi, który może umrzeć? Odpowiedź jest oczywista, prawda? Boimy się pomóc też ze strachu, że zostaniemy pociągnięci do odpowiedzialności karnej, jeśli u poszkodowanego wystąpią komplikacje. Jesteśmy przekonani, że z braku profesjonalnego przygotowania, zamiast pomóc możemy tylko bardziej zaszkodzić. A prawda jest taka, że do odpowiedzialności karnej możemy być pociągnięci gdy NIE PODEJMIEMY PRÓBY RATOWANIA ludzkiego życia! Pierwsza pomoc polega na podtrzymywaniu przez świadków zdarzenia podstawowych funkcji życiowych poszkodowanego do czasu przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego.
A zatem – OPANUJ EMOCJE i STRACH, zapamiętaj i zastosuj się do poniższej instrukcji:Osoba pomagająca powinna zadbać o bezpieczeństwo zarówno swoje, jak i poszkodowanego oraz chronić osoby znajdujące się w pobliżu. W związku z tym początkowe czynności, jakie należy podjąć, to dokładna ocena sytuacji i wyeliminowanie zagrożeń (np. usuwamy przygniatający przedmiot). Bardzo ważną rolę odgrywa zabezpieczenie miejsca udzielania pierwszej pomocy i stosowanie środków ochrony osobistej typu maseczka czy jednorazowe rękawiczki.Charakter podejmowanych działań będzie się różnił w zależności od potrzeb poszkodowanego.I. Upewnij się, czy świadkowie zdarzenia są bezpieczni.II. Oceń reakcję poszkodowanego – porusz delikatnie za ramiona i zapytaj: „Co się stało? Czy wszystko w porządku?”1. W przypadku, gdy reaguje:Oceń stan poszkodowanego i uzyskaj informacje co do jego dolegliwości,Wezwij pomoc medyczną w razie potrzeby.2. W przypadku, gdy nie reaguje:- udrożnij drogi oddechowe – połóż jedną rękę na czole poszkodowanego lekko odchylając ją do tyłu, drugą ręką wysuń żuchwę,- nachylając się nad poszkodowanym, poszukaj prawidłowego oddechu: wzrokiem → ruchy klatki piersiowej, dotykiem → ruch powietrza na swoim policzku, słuchem → szmery oddechowe; ocena ta powinna trwać około 10 s.3. W przypadku prawidłowego oddechu:- ułóż poszkodowanego w bezpiecznej pozycji,- czekając na pomoc, regularnie oceniaj oddech.4. Jeśli chory nie oddycha, rozpocznij resuscytację:- zapewnij sobie pomoc,- wezwij lub nakaż któremuś ze świadków wezwanie pomocy,- nakaż innej osobie udać się po tzw. AED czyli przenośny defibrylator,- uklęknij obok poszkodowanego,- spleć dłonie i ułóż je na ⅓ wysokości mostka,- wyprostowane ramiona powinny znajdować się prostopadle do klatki piersiowej poszkodowanego,- klatka piersiowa powinna być uciskana do głębokości ok. 6 cm, z częstością 100/min – należy wykonać serię 30 uciśnięć. Resuscytacja powinna być prowadzona do momentu: przybycia specjalnych służb, powrotu prawidłowego oddechu, odzyskania przez poszkodowanego przytomności, lub utraty sił.
Udzielanie pierwszej pomocy wiąże się najczęściej z wezwaniem specjalistycznych służb: 999 lub 112. Podczas tej rozmowy należy podać informacje, które odpowiadają na pytania: CO? rodzaj wypadku, GDZIE? miejsce wypadku, ILE? liczba poszkodowanych, JAK? stan poszkodowanych, CO ROBISZ? informacje o udzielonej dotychczas pomocy, KIM JESTEŚ? dane personalne, INNE WIADOMOŚCI – poinformowanie o dodatkowym niebezpieczeństwie, np. pożar, przewrócona cysterna.